Mandat za nieprzepisowe spalanie
Mandat za nieprzepisowe spalanie
Mandat za nieprzepisowe spalanie. Straż Miejska w Bolesławcu dostała zgłoszenie, związane z dużym zadymieniem. Na miejscu okazało się, że mieszkańcy wykorzystywali wilgotne drewno i lakierowane meble do palenia w piecu. Strażnicy ukarali sprawców stosownym mandatem.
Co zastali strażnicy miejscy?
Całe zdarzenie miało miejsce 31 października w sobotę. To w ten dzień Dyżurny Straży Miejskiej w Bolesławcu odpowiedział na zgłoszenie dotyczące intensywnego zadymienia. Na miejsce natychmiast przybył patrol, aby przeprowadzić kontrolę. Mundurowi ustalili, że mieszkańcy dwukrotnie przekroczyli normę, dotyczącą spalania drewna o dużej wilgotności. Wypisali oni oni mandat za nieprzepisowe spalanie odpadów, ale to nie był dla nich koniec pracy.
Niedługo później dowiedzieli się o kolejnym źródle zadymienia, a wystąpiło ono w tej samej okolicy. Tym razem okazało się, że jeden z mieszkańców Bolesławca, wpadł na pomysł palenia w piecu lakierowanymi meblami. Podobnie jak jego poprzednicy, otrzymał stosowny mandat. Opary, który wydzielają się w momencie, gdy palimy lakierowane przedmioty, mogą być dla nas toksyczne. Paląc lakierowane meble stwarzamy zagrożenie nie tylko dla nas, ale też dla innych osób, mieszkających w naszej okolicy. Sąsiedzi, którzy poczują się zaniepokojeni takim stanem rzeczy, mają prawo zgłosić to Straży Miejskiej.
Straż miejska apeluje
Bolesławiecka Straż Miejska przypomina, że jesteśmy zobowiązani do dbania o środowisko. Jakość powietrza, jakie wdychamy, jest ważna dla nas wszystkim. Dlatego właśnie musimy dbać o to, aby była jak najwyższa, a to oznacza zaniechanie pewnych szkodliwych działań. Do takich działań zalicza się bezmyślne pozbywanie się odpadów poprzez wrzucanie je do pieców. Niedopuszczalnym jest również spalanie takich odpadów na wolnym powietrzu.
Nie wolno nam zapominać, że wdychanie dymu z takich odpadów jest niezwykle szkodliwe dla naszego zdrowia. Jest bowiem bardzo cienka granica między tym, co spalamy w piecach, a powietrzem, którym oddychamy. Miejmy na względzie zdrowie i bezpieczeństwo nie tylko nasze, ale też naszych sąsiadów. Reagowanie na tego rodzaju donosy jest jednym z obowiązków Straży Miejskiej, która jest zobowiązana do przeprowadzania kontroli. Wiążę się to oczywiście z nieprzyjemną kwestią, jaką jest wystawianie mandatów.
